O prozdrowotnych właściwościach kawy pisaliśmy już kilkukrotnie.Napój ten ma oczywiście wiele zalet, jeśli nie przesadzimy.Potwierdzają to także najnowsze badania, których wyniki zaskoczyły nawet naukowców..
Często kawę pijemy tylko dla przyjemności i doskonałego smaku.Jednak napój ten ma również wiele właściwości zdrowotnych.A jeśli dodamy do tego fakt, że kawę pijemy w dobrym towarzystwie, korzyści są jeszcze większe.
Jak kawa może wpłynąć na zdrowie?
Na prozdrowotne właściwości kawy wpływa zawartość kofeiny, która w naturalny sposób pobudza i ożywia układ nerwowy.Kolejnym ważnym składnikiem są przeciwutleniacze, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami w organizmie.Badania pokazują, że regularne spożywanie tego napoju może pomóc zmniejszyć ryzyko zachorowania na wiele chorób, m.in. choroby serca, cukrzycę typu 2.typu, a nawet niektórych typów raka.Warto również zauważyć, że kawa ma działanie przeciwzapalne, które może korzystnie wpływać na ogólny stan zdrowia.
Zapewnia moc i wydajność
Niedawne badanie wykazało, że osoby pijące od trzech do czterech filiżanek kawy dziennie są mniej podatne na depresję.Zaskoczyło to naukowców, bo jak przyznali, kofeina nie jest uważana za silny lek przeciwdepresyjny.To samo brytyjskie badanie wykazało również, że osoby pijące kawę mają szybszy czas reakcji, większą siłę i lepszą wytrzymałość mięśni.Mają także mniejsze ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona lub cukrzycę.
Wpływ kawy na serce
W brytyjskim badaniu wzięło udział ponad 380 000 osób, które obserwowano przez 10 lat.Wyniki wykazały, że u osób pijących od dwóch do trzech filiżanek dziennie ryzyko wystąpienia chorób serca było niższe.Ta właściwość kawy jest znana od dawna.Wykazano jednak, że kawa bezkofeinowa ma podobne działanie.Naukowcy udowodnili, że nie jest to spowodowane kofeiną.Przed paleniem ziarna kawy poddawane są fermentacji.W ten sposób powstają również substancje chemiczne, które mają działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne.Dlatego też dwie do trzech filiżanek kawy dziennie należy uznać za część zdrowej diety, która często wiąże się ze zdrowym mikrobiomem jelitowym – twierdzą brytyjscy naukowcy.
