Rost wołowy tradycyjnie uważany jest za danie na świąteczny stół, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby podawać go w zwykłe dni, czyniąc obiad naprawdę wyjątkowym..
Jeśli prawidłowo ugotujesz rostbef, wszyscy będą zachwyceni..
Warto też pamiętać, że danie przyszło do nas z kuchni angielskiej – powiedziała ekspertka kulinarna naszego magazynu, kucharka Julia Arkhipova.
O jakich 3 sekretach warto pamiętać?
Wybór produktu
Podstawą udanego rostbefu jest mięso najwyższej jakości.Kawałek powinien być wystarczająco duży.Do potrawy używa się wyłącznie wołowiny z warstwami tłuszczu.
Proces marynowania
Ponieważ samo danie okazuje się bardzo ciekawe, nie należy „komplikować“ smaku i aromatu nadmiarem składników marynaty.
Ogranicz się do bezzapachowego oleju roślinnego, soli, mielonego czarnego pieprzu i bazylii.To wystarczy.
Temperatura
Nie możesz włożyć kawałka zimnego mięsa do piekarnika: danie po prostu nie wyjdzie tak, jak się spodziewasz.Dlatego należy poczekać, aż osiągnie temperaturę pokojową i dopiero wtedy przystąpić do gotowania.